[PL / ENG] My Actifit Report Card: November 25 2023

Sobota to dzień hucznego świętowania 35-tych urodzin naszej kumpeli. Impreza odbyła się w wynajętej sali na działkach i był dj, było więc swojsko i głośno. Fajnie, niczym powrót do starych czasów, kiedy brało się udział w takich imprezach regularnie, choć tu teraz jednak standard dużo wspanialszy.

Saturday is the day to celebrate our friend's 35th birthday. The party took place in a rented hall on the plot and there was a DJ, so it was cozy and loud. It's nice, like a return to the old days when you took part in such events regularly, although now the standard is much better.

Moje winko rzecz jasna 0,0%, żeby nikt sobie nie pomyślał. I tu ciekawostka, ja nie lubię wina tak ogólnie, dużo lepiej mi wchodzą te bezalkoholowe, jak już czasem trzeba ;)

My wine, of course, is 0.0%, so no worries. And here's an interesting fact, I don't like wine in general, I like non-alcoholic ones much better, when sometimes you are supposed to drink them ;)

A co było wcześniej? Cudowny dzień z Bombelkiem, Stary pojechał do roboty, bo sobota bez roboty to sobota zmarnowana, a my spędziliśmy cudny dzień na przytulaskach, wspólnym treningu (zaś kardio, siłowy i joga, ale Bombel narzucał ćwiczenia i tym razem kardio zmiksował się z siłowym) i przedniej zabawie.

And what happened before? A wonderful day with Bombel, the Daddy went to work, because a Saturday without work is a Saturday wasted, and we spent a wonderful day hugging, training together (cardio, strength and yoga, but Bombel imposed exercises and this time he mixed cardio with strength) and great fun.