[PL / ENG] My Actifit Report Card: November 4 2023

W sobotę nadrobiliśmy zaległości z 1 listopada - nie to, żebym była zdrowa, broń boże, ale miałam tą świadomość, że albo się zbiorę w tą sobotę, albo będę przez rok jeździć ze zniczami w bagażniku.
Odwiedziliśmy trzy cmentarze, w tym dwa w piękny słoneczny dzień i jeden o zmierzchu.

On Saturday we made up for the backlog from November 1 - not that I was healthy, God forbid, but I was aware that I would either get back together on Saturday or I would be driving around with candles in my trunk for a year.
We visited three cemeteries, including two on a beautiful sunny day and one at dusk.

Wybór innego dnia na odwiedziny cmentarza niż 1 listopada powoduje to, że możesz parkować niczym królowa - miejsc parkingowych do wyboru, do koloru. Jest jednak też duży minus - nie ma bud z pierniczkami cmentarnymi. Na szczęście Babcia kupiła, a że odwiedzaliśmy ją też w ten dzień, to skorzystaliśmy i z cmentarnych rarytasów.

Choosing a day to visit the cemetery other than November 1 means you can park like a queen - parking spaces to choose from, depending on your color. However, there is also a big minus - there are no cemetery gingerbread shops. Fortunately, Grandma bought it, and since we were visiting her that day, we also took advantage of the cemetery rarities.