[PL /ENG] To jebnie My Actifit Report Card: February 20 2023

avatar

Polish_20230221_121746237.jpg

Muszę przyznać, że bardzo kiepsko zaczął się dla mnie ten rok. Pasmo złych wiadomości to jedno, fakt, że przerasta mnie bycie mamą na pełen etat, pracowanie na pełen etat i do tego studia, to drugie.
Powiedziałabym "to jebnie". Ale prawda jest taka, że to "ja jebnę".
Na całe szczęście są jeszcze Dziadkowie. Dzięki nim ten nieogar jest troszkę, troszeńkę mniejszy. Inaczej nie wiem, jakby to wszystko wyglądało.
Na zdjęciu Bombel bawiący się tablicą manipulacyjną stworzoną przez kogoż by innego jak nie Dziadka.

I have to admit that this year started very badly for me. A string of bad news is one thing, the fact that I'm beyond being a full-time mom, working full-time and studying, it's another.
I would say "this gonna collapse". But the truth is, it's rather "I'm gonna collapse" thing.
Fortunately, there are still the Grandparents. Thanks to them, this all seems still going on. Otherwise, I don't know what it would look like.
In the picture Bombel playing with a manipulation board created by Grandpa.
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io


20/02/2023
3599
Daily Activity



0
0
0.000
6 comments
avatar
(Edited)

Mam mieszane uczucia do tablic, które zawierają elektrykę - "uczą" dziecko, że kontakty, kable, to zabawka, a tak nie jest. Powinny się tego wystrzegać. Ten wyłącznik na kabelku - czy nie będzie kusiło dziecko, żeby pociągnąć za prawdziwą pełnowymiarową lampę?

Jeśli to jest samorubka, czy występuje w niej zasilacz i sama tablica jest na napieciach bezpiecznych, czy płynie tam wesoło 230V? Złaszcza wspomniany wyżej kabelek, który można wziąć do buzi, obślinić, ugryźć, przeciąć znalezionymi nożyczkami? Samo wyjście kabla przez płytę nie jest zabezpieczone i tam będzie kabel się przecierał. Gorąco mi się robi jak patrze na bąbla przy tej tablicy

0
0
0.000
avatar

Po pierwsze, zawsze jest przy kimś - sam z nią nie zostaje. Po drugie, to jest zasilane powerbankiem. Nożyczek na pewno nie ma w zasięgu. Na resztę pytań musiałby odpowiedzieć dziadek ;)

0
0
0.000
avatar

Jak podpięte pod powerbank to napięcie jest bezpieczne 👍

Jakby dziadek jeszcze robił inna tablicę, to sugerowałbym użyć więcej elementów statycznych nie związanych z elektryką, oczywiście bez lampek nudno ale np przyciski dobrać na takie które nie występują na co dzień w domu

Widziałem taką z gniazdkiem elektrycznym i kabeliem z wtyczką, więc bywa i straszniej ;)

0
0
0.000
avatar

Też takie widziałam, są normalnie dostępne w sprzedaży. W sumie ani bym nie pomyślała, że wtyczki w tablicy mogą być niebezpieczne, ale faktycznie, mogą zachęcać do wtykania w prawdziwe (te Bombel na szczęście ignoruje).
Tu są tylko diody led, a kabelki przymocowane stabilnie (nie poruszają się w tych dziurkach).

0
0
0.000
avatar

Dziadek ma dużą wiedzę i uprawnienia w temacie, więc w tej kwestii bym mu raczej zaufała 😍

0
0
0.000
avatar
(Edited)

Ja będąc osobą z dużą wiedzą i uprawnieniami nie ufam innym.

Kilka razy w tygodniu łapię się za głowę i mówię ludziom o "dużej wiedzy i uprawnieniach" w temacie, żeby lepiej coś poprawili, bo to pachnie kryminałem.

W samych obiektach energetycznych - elektryk zamyka na swoją kłódkę rozłącznik/wyłącznik, żeby mieć pewność, że osoba o "dużej wiedzy i uprawnieniach" ich nie zabije ;)

A pisałem o swoich spostrzeżeniach, bo dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane, ale @asia-pl mnie trochę uspokoiła, a bomblowi życzę, żeby go te z prawdziwym "prądem" nie kusiły ;)

0
0
0.000